Witam Wszystkich obserwatorów.
Może trochę wcześnie,ale mój Św.Mikołaj ruszył po prezenty.
Kilka dni pracy i są wszyscy w komplecie:św.Mikołaj ,renifer i oczywiście sanie.
Więc się nimi chwalę.
Sanie są super,ja dopiero się uczę na papierowej wiklinie,jestem chłonna nowości jak gąbka,ale uwielbiam sama tworzyć coś swojego więc zajrzyj do mnie również i pozdrawiam
suuuuper pomysł Bardzo fajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńŚwietne! Sanie są mega! :) a i renifer i mikołaj superowi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Candy :)
Rewelacyjny pomysł:) I wcale nie za wcześnie, trzeba Mikołajowi dać czas na zebranie prezentów, żeby do 6 grudnia się wyrobił;)
OdpowiedzUsuńo kurcze!!! jesteś niesamowita!!! a mój mikołaj cały czas na etapie produkcji...:P
OdpowiedzUsuńale czadowe!!!! Małgosiu jesteś niemożliwa :)
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!!! :))
OdpowiedzUsuńwspaniale :)
OdpowiedzUsuńWOW Genialne !!! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł,
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam ;-)
Kochana, ale mnie zaskoczyła- to jest cudne- , świetny pomysł:):)
OdpowiedzUsuńale świetny mikołaj BRAWO!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWow szczena na dole
OdpowiedzUsuńSupcio !!!!
OdpowiedzUsuńSanie są super,ja dopiero się uczę na papierowej wiklinie,jestem chłonna nowości jak gąbka,ale uwielbiam sama tworzyć coś swojego więc zajrzyj do mnie również i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń