Witam.
Moja następna praca z gałęzi.
Tym razem jest to wóz .A przy pracy cały czas nuciłam sobie piosenkę-od Siewierza jechał wóz,malowane panny wiózł...(tak mi się jakoś skojarzyło)
Zdjęcia w plenerze i moje zwierzaki, które podziwiają nowy nabytek na podwórku.
Oto mój wóz:
Rewelacyjny ! bardzo mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńCudny !
OdpowiedzUsuńŚwietny!!! nawet wiklina papierowa znalazła swoje zastosowanie.
OdpowiedzUsuńsuper fajny wóz rewelacja
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:) Mam nadzieję, że zwierzaki pochwaliły:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym wozem a jakie zwierzaki zaciekawione ;D
OdpowiedzUsuńSuper wóz.
OdpowiedzUsuńA piesiu czeka żeby go powozić tym wspaniałym wózeczkiem razem z kurką:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
świetny;))pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńdo ogrodu jako ozdoba idealny ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTwór "z flory" zachwycił faunę;-) Bardzo fajny wózek, a zwierzaki przesłodkie:-)
OdpowiedzUsuńMasz niezwykłe zdolności. piekny wóz
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
papieroweupominki.blogspot.com/