Witajcie.
Dzisiaj przedstawiam moją najmłodszą wnóczkę Juliannę,oczywiście w stroju na halloween.Impreza odbyła się w sobotę w przedszkolu do którego chodzi Jula.Strój kupiony przez rodziców baba-jaga i lampion zrobiony przez tatę.
A to Amanda w stroju zrobionym przeze mnie.
hihihi jakie kochane czarownice. No i babcia kochana,bo robi takie ubranka wnusiom:)
OdpowiedzUsuńAż dziw bierze, że czarownice moga być takie śliczne :), pozdrowienia spod nr 21 :)
OdpowiedzUsuńŚliczne obie:) Kochane:)
OdpowiedzUsuń