No muszę stwierdzić,że choć często odwiedzam obserwowane blogi to naprawdę rzadko zostawiam komentarz. Tym razem absolutnie nie mogłam się oprzeć. Twój Głód jest tak słodki że pozostał mi "banan " na twarzy po odwiedzinach u Ciebie. Pozdrawiam cieplutko
Kurcze jaki odjazdowy głodek,pomysł bombowy i chyba do końca dnia będę mieć dobry humor widząc takiego stworka głodomorka w oczach.Pozdrawiam Małgosiu:)
fajny taki mały głód:))u mnie dziś upalnie i słonecznie, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńRewelacja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuuper ty to masz świetne pomysły
OdpowiedzUsuńNo muszę stwierdzić,że choć często odwiedzam obserwowane blogi to naprawdę rzadko zostawiam komentarz. Tym razem absolutnie nie mogłam się oprzeć. Twój Głód jest tak słodki że pozostał mi "banan " na twarzy po odwiedzinach u Ciebie. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKurcze jaki odjazdowy głodek,pomysł bombowy i chyba do końca dnia będę mieć dobry humor widząc takiego stworka głodomorka w oczach.Pozdrawiam Małgosiu:)
OdpowiedzUsuńcały czas zadziwiasz pomysłami! Zdjęcie na którym Mały Głód patrzy chętnie na czekoladkę - jest cudne ;)
OdpowiedzUsuńAch ten głodzik. Widać ,że woli słodycze niż owoce. Jak on patrzy na czekoladę:)))) a butelka chyba zbyt ciężka, świetnie to pokazałaś!!!
OdpowiedzUsuńjak żywy :)) a te minki :))
OdpowiedzUsuńekstra głodek :)
OdpowiedzUsuń