wtorek, 5 lutego 2013

Osłonka na butelkę.

Witam.
Poszłam za ciosem i zribiłam ażurową osłonkę na butelkę.
Wczoraj ,żeby było śmieszniej znowu kombinowałam i zrobiłam ażurowy koszyczek[ale trochę inaczej]
na lewą stronę.Do koszyczka dorobiłam przykrycie.

A tak to wygląda:



















12 komentarzy:

  1. SUPER POMYSŁY I NAPRAWDĘ INSPIRUJĄCE PRACE STWORZYŁAŚ!!! Sploty rewelacyjne- zdradzisz tajemnicę jak on się nazywa?
    pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgosiu już dopatrzyłam się u Ciebie - to splot diamentowy- prawda?

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne prace!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyszło - muszę się zabrać za ten splot :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wyszło,jeszcze z naleweczką (wiśniową bądź malinową własnej roboty)to będzie dopiero smakować.Mogę się wprosić...Extra splot.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny splot! podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie prezentują się tak wyplatane prace ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ladne prace, koszyczek rewelacyjny!!!
    Pozdrawiam, Renia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Butelka w takim ubranku to świetny pomysł na prezent. Ale koszyczek jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super wygląda ten splot :)

    OdpowiedzUsuń
  11. witaj Malgosiu.Dziekuje za pozostawiony slad na moim blogu.Z przyjemnoscia ogladam Twoje prace.Jestes naprawde wszechstronna.Przyznam sie niesmialo,ze nosze sie rowniez z zamiarem przymierzenia sie do papierowej wikliny.To narazie dla mnie czarna magia...ale tak bardzo mnie zauroczyla,ze musze sie nauczyc tez i tego rękodziela!!
    Mam nadzieje,ze za jakis czas bede mogla na blogu pochwalic sie jakas pracą tego rodzaju:)
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń